-
Krótki urlop Marka
4 dni urlopu, w tym 2 dni weekendu i wracając nie poznałem Żukola. Jurek z Jarkiem ostro się wzięli do pracy. Zdemontowali części zamienne z innego Żuka, który ma iść do kasacji, zaczęli wygłuszać Żuka kupionymi matami wygłuszającymi i montować dywaniki robione z kupionego okazyjnie dywanu 🙂 Do tego zamontowali pałąki i plandekę przyczepy. Ja […]
-
Twardy dowód
Jurek odebrał twardy dowód Żukola. Jeszcze odbierzemy zieloną kartę i sprawy formalne z wyjazdem mamy załatwione.
-
Kilka fotek z tego tygodnia
W tym tygodniu udało się: – przełożyć fotele – zamontować regenerowaną przekładnie kierowniczą – zmienić przełącznik zespolony kierunkowskazów – założyć zamek – założyć lampę cofania Jarro pracował cały tydzień próbując ogarnąć logistycznie nasz wyjazd. Dajesz Jarku! Bez Ciebie nie będziemy mieli gdzie spać 😉
-
Zmniejszamy pobór prądu
Pomimo alternatora mamy problem z ładowaniem przez jazdę cały dzień na światłach. Żuk nie był do tego przygotowany i przy niższych obrotach jesteśmy na minusie z prądem. Jurek nabył drogą kupna światła do jazdy dziennej. Powinno to nam dać trochę zapasu na podpięcię Raspberrego, telewizora, radia i CB radia.
-
Podaruj sobie odrobinę luksusu
Na Nordkap trasa długa, a fotele niezbyt bezpieczne, a policjanci za granicą mogą nie dać się przekonać, że w tym cudzie techniki nie mieliśmy pasów. W związku z tym Jurek przełożył pasy z trójkołowego Piaggio. Dodatkowo udało się okazyjnie kupić fotele z Forda Windstara. Po kilku przeróbkach skrzynki pod fotele przeszczep się przyjął.
-
Obrotomierz w Żuku to nic trudnego!
Szukając części do Żuka wpadłem na fabrycznie nowy obrotomierz do Poloneza. Pomimo, że sprzedawca był z nim emocjonalnie związany (leżał na półce od początku jego pracy w sklepie) to udało się go wyszarpać za całe 30 zł. Podłączenie okazało się całkiem proste i już możemy się cieszyć nowym zegarem w Żukolu. Tylko jak go teraz […]
-
Stary Żuk, nowe blachy
Pojazd przerejestrowany. Ma już nowe ładne blachy i poszedł do porządnego mechanika na szybki przegląd. Czekamy na twardy dowód, kończymy elektrykę, wyposażenie wnętrza i zaczynamy go objeżdżać.
-
Żuk – stary dowód
Żukol przeszedł badanie techniczne! Po 10 latach bez badania technicznego Żuk wraca na trasę!
-
Złombolowe Żuki ciągle w trasie
Złombolowe Żuki są ciągle w użytku. Dzisiaj spotkałem jednego pod DS Riviera w Wawie. Idealna bagażówka ;]
-
Zaległości – przygotowanie do przeglądu
Proces składania Żuka do kupy postępował. Odpowietrzenia hamulców, uzbrojenie silnika, pierwsze odpalenie i porządki w elektryce zajęły nam ponad cztery dni pracy, ale 13 czerwca Żuk był gotowy do przeglądu technicznego.